CHAPTER THIRTEEN
Przez cały tydzień nie rozmawiałam z Harrym. Miałam wrażenie ,że mnie unika . Nie było go nawet na francuskim , na który razem chodzimy.
Rano obudził mnie mój dzwoniący telefon .
-Halo ? - powiedziałam zaspanym głosem.
-Cześć córciu , chciałam ci przypomnieć ,że dziś przyjeżdżamy i jakbyś mogła idź po siostrę do opiekunki.
-Dobrze - powiedziałam .
Po rozmowie leniwie wstałam z łóżka . Ubrałam się , umyłam zęby i poszłam po siostrę.
Kiedy przechodziłam koło domu Harrego jego mama robiła coś w ogródku.
-Dzień dobry - powiedziałam przechodząc .
-Cześć słoneczko - uśmiechnęła się - Olivia - zatrzymała mnie.
-Tak ?
-Czy ty i Harry już nie jesteście razem ?
-Nie wiem ... przepraszam ale muszę iść po siostrę - odwróciłam się i zaczęłam ponownie iść.
Rozpłakałam się . Przez całą drogę nie mogłam się opanować. Ale dobrze mi , bo to przeze mnie.
To ja głupia idiotka nawaliłam się , a później nie myślałam co robię (...)
Kiedy byłam już pod domem opiekunki zadzwoniłam do drzwi.
-Dzień dobry - powiedziałam do starszej kobiety stojącej w drzwiach.
-Aaa tak mama dzwoniła ,że przyjdziesz , proszę wejdź - pokierowała mnie do salonu - Musisz chwilę poczekać bo Eleanor jeszcze śpi.
-Dobrze - otarłam łzy.
-Coś się stało ? - zapytała.
-Nie nic , nic - opuściłam głowę.
-Możesz mi powiedzieć , jestem starsza i ...
-Nie dziękuję , poradzę sobie - przerwałam jej.
-"Nie staraj się być aniołem jeśli nie potrafisz" - powiedziała kobieta spoglądając na mnie spode łba .
-Co to znaczy ? - zapytałam.
-Nie powiem ci ... pomyśl - uśmiechnęła się tajemniczo.
-No dobrze opowiem pani całą historię ale niech pani nie pomyśli ,że jesteś dziwakiem.
-Uwierz mi ,że to miejsce nie jest zwykłym i w ciągu tylu lat co żyję widziałam wiele rzeczy.
-A więc po przeprowadzeniu się tutaj zaczęły się dziać dziwne rzeczy . Poznałam Harrego (...) Tam przeszłam metamorfozę i od tego momentu jestem aniołem (...) Kiedy Harry uwolnił mnie z tego przeraźliwego miejsca staliśmy się sobie bliscy , a ja to spieprzyłam .
-Jak to ? - zapytała.
-Tydzień temu poprztykałam się z Harrym bo powiedział ,że nie możemy być razem bo nie chce mnie narażać na niebezpieczeństwo , a ja aby się zemścić poszłam na imprezę . Gdzie o mało go nie zdradziłam.
-Dziecko drogie , ciebie jeszcze tyle czeka.
-Wieży mi pani ? O tym ,że jestem aniołem i tak dalej ?
-Oczywiście , słoneczko trudno będzie ci w to uwierzyć ale ja również nie jestem zwykłą starą babą również byłam aniołem , z resztą nadal mam moce ale nie mam skrzydeł.
-Jak to ? - byłam zaskoczona.
-Wiesz co ? Jak byłam młoda zakochałam się w śmiertelniku przez co poniosłam wielką karę .
-Czyli ?
-Czyli obcięcie skrzydeł . W taki sposób mogłam z nim być .
-A gdzie on teraz jest ? - zapytałam ze skwaszoną miną.
-Zmarł ale chwile ,które z nim spędziłam były najwspanialsze w świecie . Nie żałuje niczego.
-Dziękuję ,że mogłam się pani wygadać . Harry ma dobrze bo jego rodzice również nie są zwykłymi ludźmi,a moi rodzice ...
-A wiesz dlaczego w ogóle posiadasz tą moc ?
-Nie ale Harry mi wyjaśniał ,że mogło się to od tak stać - przegryzałam ciastko.
-Nie ... Słuchaj to dzięki mnie masz tą moc ...
-Jak to ? - zakrztusiłam się.
-Bo widzisz twoja mama nie mogła zajść w ciążę więc powiedzmy ,że jej trochę pomogłam.
-Czyli ,że moja mama to nie moja mama tylko pani to moja mama ?
-Nie , po prostu ja pomogłam twoim rodzicom . Ty jesteś córką swoich rodziców .
-Czyli ,że ci co posiadają moce , a ich rodzice ich nie posiadają to ...
-Tak , ale ja nie jestem twoją matką . Ja po prostu pomogłam tobie trafić tam gdzie trzeba - uśmiechnęła się.
Długo jeszcze rozmawiałyśmy .
Później jak moja siostra się obudziła ja poszłam z nią do domu.
Szczerze to do dziś nie mogę tego pojąć jak to się stało .
Ta kobieta otworzyła mi oczy . Zrozumiałam ,że nie mogę uciekać od czegoś co i tak mnie dogoni.
Postanowiłam ,że jak rodzice przyjadą to spotkam się z Harrym (...)
Czekając na rodziców Eleanor zasnęła . Cieszyłam się ,że mam siostrę. Pierwszy raz w życiu czułam ,że jestem naprawdę szczęśliwa.
Cieszyłam się ,że ta pani mi wszystko powiedziała.
Zrozumiałam ,że gdyby nie ona to by mnie nie było. Muszę się cieszyć z tego . Moja mama długo mnie oczekiwała . Nosiła mnie pod sercem 9 miesięcy . Cierpiała podczas porodu , ale mnie kocha . Ja za to nie odwzajemniałam jej ten miłości tak bardzo.
Zrozumiałam ,że może dlatego ,że tak długo mnie oczekiwali to dlatego właśnie chcą dla mnie jak najlepiej(...)
W końcu zauważyłam przez okno ,że rodzice przyjechali .
-Mamo , tato ! - wybiegłam i przytuliłam ich.
-C-coś się stało ?
-Nie , nie mogę się stęsknić ?
-Możesz , możesz - zaśmiała się mama.
-Mamusiu ja mam prośbę czy mogłabym gdzieś teraz wyjść ale obiecuję się ,że nie będę długo.
-Tato świeczki są w garażu ?
-Tak - zaśmiał się.
Wzięłam świeczki i poszłam pod dom Harrego . Ułożyłam z nich napis "LOVE YOU" i zadzwoniłam do niego.
-Halo ? - jego głos , wreszcie go usłyszałam.
-Harry wyjrzyj za okno - powiedziałam po czym zobaczyłam go wyglądającego zza okno .
Rozłączył się . Długo nie schodził więc pomyślałam ,że ma mnie i to co dla niego zrobiłam w dupie . Zaczęłam więc gasić świeczki .
-Nie - odwróciłam się . Zobaczyłam Harrego
-Harry - łzy szczęścia spłynęły mi do policzka.
-Nie płacz - Harry zaśmiał się i przytulił mnie - Wszystko dobrze - powiedział .
Znów to czułam . Jego bijące serce. Jego oddech. Znów go miałam przy sobie.
-Harry ja cię przepraszam - płakałam - Ja wiem ,że jestem skończoną idiotką ale ja cię kocham i ja zrobiłam głupstwo ale nie chciałam . Byłam pijana , a ty teraz...- nie dał mi dokończyć bo zatkał mi usta gorącym pocałunkiem .
Poczułam się jakbym leciała w górę. Miałam ochotę piszczeć , krzyczeć ze szczęścia ...
-Już wszystko w porządku - zaśmiał się.
-Kocham cię - przytuliłam go .
-Harry ?
-Tak ?
-Nie jesteś zły ? - zaśmiał się.
-Nie ale obiecaj mi ,że nie będziesz więcej tak dużo piła.
-Dobrze , dobrze tylko błagam pocałuj mnie jeszcze raz - rozkazałam mu .
On znów zatopił swoje gorące usta w moich.
-Chodź przejdziemy się - wziął mnie za rękę i poszliśmy do pobliskiego pubu .
-Co zamawiasz ? - zapytałam .
-A ty co chcesz ?
-Może jakieś piwo ...
Dobra...- Harry zaśmiał się.
Cały wieczór spędziliśmy razem.
Później Harry odprowadził mnie do domu .
Pożegnałam go ciepłym pocałunkiem ...
Gdy weszłam do domu mama oglądała TV .
-Jesteś - uśmiechnęła się do mnie.
-Kocham cię - przytuliłam ją.
-Ja ciebie też .
Położyłam głowę na jej kolanach i zasnęłam (...)
Kolejnego ranka obudziłam się na kanapie przykryta kocem. Strasznie źle się czułam . Bolało mnie gardło i bolała mnie głowa.
Chciałam zawołać mamę ale nie mogłam wymówić słowa.
Wstałam i poszłam do kuchni.
-Cześć córciu - mama stała przy kuchni i gotowała obiad.
-Mamo-wyszeptałam i pokazałam na gardło.
-Pokaż czoło ... Masz gorączkę , idź do łóżka i zaraz przyniosę ci leki.
To wszystko przez to ,że wcześniejszego dnia było zimno , a ja sobie chodziłam jak w lecie.
Dostałam sms'a od Harrego :
Hello bunny
Hej ;(
Coś się stało ?
Mam gorączkę , nie mogę wypowiedzieć ani słowa i na dodatek mnie strasznie gardło boli...
Chcesz żebym przyszedł ?
Nie musisz ;*
Ale chce , oczywiście jeśli mama pozwoli haha...
Pozwoli ... LOVE U ...
Ja ciebie też , zaraz będę .
Czekam...
Przed przyjściem Harrego mama dała mi leki , nawet się nie spostrzegłam kiedy zasnęłam.
Gdy się obudziłam usłyszałam jak mama śmieje się z Harrym w kuchni więc wstałam i tam poszłam.
Nadal nie odzyskałam głosu.
-O nasza księżniczka wstała - zaśmiała się mama . Ja pomachałam Harremu.
-Hej - dał mi całusa w policzek .
-Z czego się śmiejecie ? - wydyszałam.
-Z ciebie ... Pokazuje Harremu zdjęcia jak byłaś mała - powiedziała.
-Byłaś taka słooodka - Harry drażnił się ze mną.
-Mamooo - wyszeptałam .
-Dobra idźcie na górę , ja ci zaraz rosół przyniosę.
Poszliśmy na górę. Położyłam się w łóżku , a Harry zasiadł na fotelu.
Zaproponował ,że może mnie wyleczyć ale nie zgodziłam się bo to by było zbyt dziwne . Co by mama pomyślała ,że z 39 stopni nagle w 5 minut wyzdrowiałam.
Siedział nic nie mówiąc i wpatrywał się we mnie . Czułam jak powieki mi się same zamykają. Miałam wrażenie jakby to on sprawiał ,że zasypiam...
-Co zamawiasz ? - zapytałam .
-A ty co chcesz ?
-Może jakieś piwo ...
Dobra...- Harry zaśmiał się.
Cały wieczór spędziliśmy razem.
Później Harry odprowadził mnie do domu .
Pożegnałam go ciepłym pocałunkiem ...
Gdy weszłam do domu mama oglądała TV .
-Jesteś - uśmiechnęła się do mnie.
-Kocham cię - przytuliłam ją.
-Ja ciebie też .
Położyłam głowę na jej kolanach i zasnęłam (...)
Kolejnego ranka obudziłam się na kanapie przykryta kocem. Strasznie źle się czułam . Bolało mnie gardło i bolała mnie głowa.
Chciałam zawołać mamę ale nie mogłam wymówić słowa.
Wstałam i poszłam do kuchni.
-Cześć córciu - mama stała przy kuchni i gotowała obiad.
-Mamo-wyszeptałam i pokazałam na gardło.
-Pokaż czoło ... Masz gorączkę , idź do łóżka i zaraz przyniosę ci leki.
To wszystko przez to ,że wcześniejszego dnia było zimno , a ja sobie chodziłam jak w lecie.
Dostałam sms'a od Harrego :
Hello bunny
Hej ;(
Coś się stało ?
Mam gorączkę , nie mogę wypowiedzieć ani słowa i na dodatek mnie strasznie gardło boli...
Chcesz żebym przyszedł ?
Nie musisz ;*
Ale chce , oczywiście jeśli mama pozwoli haha...
Pozwoli ... LOVE U ...
Ja ciebie też , zaraz będę .
Czekam...
Przed przyjściem Harrego mama dała mi leki , nawet się nie spostrzegłam kiedy zasnęłam.
Gdy się obudziłam usłyszałam jak mama śmieje się z Harrym w kuchni więc wstałam i tam poszłam.
Nadal nie odzyskałam głosu.
-O nasza księżniczka wstała - zaśmiała się mama . Ja pomachałam Harremu.
-Hej - dał mi całusa w policzek .
-Z czego się śmiejecie ? - wydyszałam.
-Z ciebie ... Pokazuje Harremu zdjęcia jak byłaś mała - powiedziała.
-Byłaś taka słooodka - Harry drażnił się ze mną.
-Mamooo - wyszeptałam .
-Dobra idźcie na górę , ja ci zaraz rosół przyniosę.
Poszliśmy na górę. Położyłam się w łóżku , a Harry zasiadł na fotelu.
Zaproponował ,że może mnie wyleczyć ale nie zgodziłam się bo to by było zbyt dziwne . Co by mama pomyślała ,że z 39 stopni nagle w 5 minut wyzdrowiałam.
Siedział nic nie mówiąc i wpatrywał się we mnie . Czułam jak powieki mi się same zamykają. Miałam wrażenie jakby to on sprawiał ,że zasypiam...
--------------------------------------------------------------------
I jest kolejny rozdział .
Krótszy ale myślę ,że jest fajny.
@Basia6996
Proszę napiszcie mi czy wam się podoba czy nie , zależy mi na tym bo nie wiem w jakim kierunku mam iść.
PROSZĘ xx
CZYTASZ=KOMENTUJESZ
15 KOMENTARZY=KOLEJNY ROZDZIAŁ
I jest kolejny rozdział .
Krótszy ale myślę ,że jest fajny.
@Basia6996
Proszę napiszcie mi czy wam się podoba czy nie , zależy mi na tym bo nie wiem w jakim kierunku mam iść.
PROSZĘ xx
CZYTASZ=KOMENTUJESZ
15 KOMENTARZY=KOLEJNY ROZDZIAŁ
Najlepsze opowiadanie EVER !
OdpowiedzUsuńjesteś jedyną osobą,która prawie z dnia na dzień dodaje kolejną część
OdpowiedzUsuńkocham cie za to
i nie moge sie doczekać kolejnej<3
@22beingnormal
Świetny (po raz kolejny :)) rozdział :) Czekam na kolejny :)
OdpowiedzUsuńawww genialny na pewno Harry maczał w tym palce że usnęła :)
OdpowiedzUsuńczekam na kolejny ;*
@SexyKociak_xo
Cudowny ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam twoje opowiadanie :P
Czekam na kolejny xx
kocham cię i twoje opowiadanie.. To jest takie świetne.. Muszę przyznać ze jak gadała z tą staruszką to sama się zamotałam (tsaaaa moja wielka inteligencja znowu mnie zawodzi hahahaha xddd) jej sposób na odzyskanie Harry'ego był cudowny i taki romantyczny awwww.... Heh i to na pewno jego sprawka że znowu zasnęła. Haha :)
OdpowiedzUsuńMówiłam juz ze świetnie piszesz? Jeżeli tak to spoko.... Nie no muszę to zrobić. : piszesz genialnie, kocham twoje opowiadanie i cię ubustwiam.
Dobra koncze już cię zanudzać moimi wywodami na temat twego fantastycznego opowiadania.
Pozderkaaaaa i weny życzę.
Ily <3 @NadiiStyles
kocham twoje opowiadanie jest zaj*biste
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać następnego rozdziału
@Give_Me_Carrrot
Genialny <3
OdpowiedzUsuńSzybko dodawaj nexta :P
O wow ! Świetny pomysł...
OdpowiedzUsuńCzekam na następny :)
Zajefajny :D
OdpowiedzUsuńCzekam na kolejny rozdział
Cudowny :D
OdpowiedzUsuńNie mogę się doczekać następnego rozdziału :)
Ojej Uwielbiam te opowiadanie
OdpowiedzUsuńale jestem ciekawa kolejnego rozdziału
świetny ff ♥
OdpowiedzUsuńNie no nie mogę *.*
OdpowiedzUsuńJest świetny ;3
Dawaj szybko następny ♥
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
OdpowiedzUsuńPowiem tylko tyle ♥♥♥♥